Każdy z nas się wstydzi…
Każdy się wstydzi. Każdy się wstydzi trzech rzeczy. Że nie jest ładny. Że za mało wie. I że niewystarczająco dobrze radzi sobie w życiu. Każdy.’
Cytat ten pochodzi z książki Małgorzaty Halber „Najgorszy człowiek na świecie” – książki, którą czytałam na początku roku i która do tej pory nie może wyjść mi z pamięci. Dlaczego? Bo jest autentyczna, bo opisuje prostym językiem, lęki, które każdy z nas nosi, obnaża nasze słabości, które prowadzą do różnego typu uzależnień. Autorka opisuje historię Krystyny, młodej kobiety, która całe swoje życie się wstydzi, że nie jest wystarczająco dobra, mądra, elokwentna, ładna, zaradna, wyluzowana itd. Wstydzi się więc pije i pali zioło bo świat jest wtedy bardziej znośny. Małgorzata Halber napisała książkę o uzależnieniach, które pomagają nam poczuć się lepiej we własnej skórze lub pozwolą zapomnieć o lękach i słabościach jakie każdy z nas ma. Dla niektórych będzie to upijanie się, dla niektórych kupienie następnej ładnej rzeczy a dla innych siedzenie godzinami w Internecie czy pracoholizm.
Każdy z nas się wstydzi…
Każdy z nas się wstydzi…
Każdy z nas ma swoją odskocznie, plaster, którym zaklejamy nie zagojone rany. Ja też często czuję się niewystarczająco dobra, niewystarczająco pracowita a w tym okresie ciąży na pewno nie wystarczająco atrakcyjna. Ostatnio wrzuciłam swoją stylizację na portal stylizacyjny i jak przeczytałam niektóre komentarze to zachwiało na chwilę moją pewność, że dobrze robię wstawiając swoje ciążowe stylizacje. Wiem, że nie jestem idealna i popełniam błędy, ale swoimi postami chciałam pokazać kobietom spodziewającym się dziecka, że mimo rosnącego brzucha, pojawiających się fałdek czy opuchniętych kostek możemy a wręcz musimy dbać o siebie. Każda z nas jest wobec siebie krytyczna i widzi w sobie rzeczy, które chciała by poprawić i to jest ok. Nie rozumiem czemu jesteśmy krytyczne wobec innych kobiet i im to otwarcie lub anonimowo mówimy. Czasem każdemu potrzebna jest konstruktywna krytyka, ale pełne jadu komentarze nic nie wnoszące do danej sytuacji ( typu – “jesteś gruba” – przecież w tym momencie nie schudnę) są dla mnie nie na miejscu.
Każdy z nas się wstydzi…
Każdy z nas się wstydzi…
Może właśnie jest tak, jak pisze Małgorzata Halber – „‚Na każdym rogu czeka na Ciebie informacja o ludziach sukcesu. (…). Musisz zdążyć odnieść sukces zawodowy, zdobyć wyższe wykształcenie, znaleźć idealnego partnera, założyć rodzinę, kupić mieszkanie, wychować dziecko, kupić samochód, założyć własną firmę, napisać książkę, zrealizować pomysł na bloga, grać w tenisa, interesować się polityką, interesować się polityką zagraniczną, wiedzieć, kto dostał Nobla z literatury, przeczytać to, co napisał ten, który dostał Nobla z literatury, znać minimum jeden język obcy, znaleźć czas dla siebie, zrobić remont, oddychać, umyć kibel, pójść na te drugie studia. Musisz namalować te wszystkie obrazy, które chcesz namalować, napisać sztukę, zrobić sam łódź, nauczyć się jeździć na nartach, nauczyć się medytować, kupić nowe łóżko, nie martwić się komentarzem na fejsbuku, pójść do fryzjera, pojechać do Azji, zmienić pracę, zmienić żonę. A Ty zamiast tego siedzisz przed telewizorem. I wpierdalasz te czipsy i wafelki.’” A bardziej złośliwi wyładowują swoje frustracje w Internecie obrażając innych. Ja też siedzę przed telewizorem, jedząc czasem chipsy, marząc o lepszej pracy, piękniejszym ciele, ale nigdy nie zniżyłam się do tego by kogoś obrazić tylko po to by podnieść swoją samoocenę. Chciałabym żyć w takim świecie, gdzie na porządku dziennym będzie to, że chwaląc innych nie zostanę posadzona o to, że coś od nich chce, bo niestety teraz mówiąc komplement niektórzy patrzą podejrzliwie bo nie wierzą, że ktoś chce być zwyczajnie szczery i sympatyczny. Chciałabym żyć w takim świecie gdzie ludzie będą się wspierać i uczyć od siebie nawzajem, że będą tworzyć się wspólnoty oparte na uczciwości, stawiające na otwartość i rozwój a nie na chęci zysku czy wyzysku. Mam nadzieję, że wkrótce to będzie możliwe… ja jak zwykle zacznę od swojego podwórka.
Każdy z nas się wstydzi…
Każdy z nas się wstydzi…
Każdy z nas się wstydzi…
Stylizacja o tyle ciekawa bo zrobiona pod koniec maja gdy temperatura wynosiła ok 12 stopni i padał deszcz 🙂
Koszula – Mohito, Torebka – H&M, Kożuch – Stradivarius