Krewetki ostatnio dość często goszczą na moim stole. Od kiedy mam dietę rotacyjną i co 3 dzień mam dzień rybny, najczęściej na obiad lub wczesną kolację wybieram danie z krewetkami. Uwielbiam je! Moim ulubionym daniem są wspominane przeze mnie nie raz krewetki przyrządzane z czosnkiem i chorizo. Niestety teraz mam przerwę od tego idealnego połączenia mięsno – rybnego. Dlatego kombinuje i wymyślam coraz to nowsze przepisy.
Zazwyczaj kupuję krewetki gotowane, bo o wiele łatwiej je przyrządzić. Wystarczy wrzucić takie krewetki na patelnie z rozgrzanym masełkiem i ząbkiem czosnku i już powstaje cudownie pyszne danie. Krewetki, w zależności od rozmiaru podgrzewaj (np. smaż lub gotuj) krótko średnio mniej więcej 3-5 minut. Inaczej będą mało soczyste i gumowate.
Dziś chciałabym zaproponować wam krewetki z makaronem ryżowym, papryka i sezamem. Jest to bardzo sycące i aromatyczne danie, które dość szybko przyrządzicie.
Składniki dla 2 osób:
– makaron ryżowy: ok 250 gram ugotowanego makaronu.
– ok 15 oczyszczonych krewetek
– 2 ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę
– czerwona papryka
– 2 łyżki sezamu, ja użyłam kolorowego
– ok centymetr startego imbiru
– papryczka chili
– natka pietruszki
2 łyżki sosu sojowego
2 łyżki octu ryżowego
1 łyżka brązowego cukru
Na początku zajmij się krewetkami. Pamiętaj, że krewetki mrożone przed przyrządzeniem rozmrozić. Najlepiej jak włożysz zamrożone owoce morza na kilka godzin (lub całą noc) do lodówki. Oderwij ogonki i osusz.
Gdy to zrobisz ugotuj makaron ryżowy, zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Ja zazwyczaj wkładam makaron do rondelka i zalewam wrzątkiem. Czekam 3 minuty i odcedzam.
Czosnek przeciskam przez praskę, trę imbir na tarce i kroję w malutką kosteczkę papryczkę chili. Na patelni podgrzewam olej, wkładam imbir, czosnek tak by nabrały złocistego koloru. Następnie dodaje krewetki, szczyptę soli i pieprzu i mieszam, tak przez 3 minuty. Dodaje papryczkę chili, paprykę oraz sezam i mieszam, do połączenia składników. Dodaje makaron ryżowy i smażę minutę na małym ogniu.
W między czasie mieszam składniki sosu: sos sojowy i ryżowy oraz cukier. I rozpuszczam w małym rondelku, aż cukier się z karmelizuje. Gdy sos zredukuje się o połowę i zgęstnieje, wlewamy go do makaronu na patelnię. Dopraw do woli.
Przepis pochodzi z Kwestii Smaku, mojego ukochanego bloga kulinarnego!