Odkąd pamiętam jestem bardzo towarzyską osobą, która lubi mieć szerokie grono znajomych, o wszelakim spektrum zainteresowań. Stare porzekadło mówi, żeby otaczać się ludźmi mądrzejszymi od siebie, bo tylko dzięki temu i my się stajemy lepsi. Dlatego uwielbiam spotkania Wenusjanek, z których czerpię inspirację, energię do działania i motywacje, która później przekłada się na działanie.
Ostatnio uczestniczyłam w wiosennym pikniku Wenusjanek, organizowanym 25 maja w Leśnym Dworze w Kielcach. Spotkanie miało charakter integracyjny, każda z nas miała przynieść ze sobą ulubione danie i dobry humor a także otwartość na drugiego człowieka. Muszę przyznać, że bardzo mi się to spotkanie przydało. Dlaczego? Bo miałam przyjemność spędzić miły czas z kobietami aktywnymi, mądrymi i ciepłymi. Choć niektóre z nas widziały się po raz pierwszy nie było między nami żadnych barier, bo każda z nas ma wspólny cel : uczyć się od siebie, wspierać i przede wszystkim odstresować po ciężkim tygodniu. Dziewczyny przygotowały pyszne posiłki, oczywiście dietetyczne, bo każda z nas dba o swoje zdrowie i formę… Bardzo kojące okazały się także rozmowy, nie tylko o życiu zawodowym, ambicjach i pasjach, ale przede wszystkim o tęsknotach i o tym jak godzimy czynne życie zawodowe z życiem rodzinnym, jak odpoczywamy, co nas cieszy, a o czym jeszcze skrycie marzymy… Przez te kilka godzin w niedzielne południe, mogłyśmy poczucie się naprawdę sobą, zdjąć na chwilę pręgierz obowiązków i po prostu cieszyć się z doborowego towarzystwa…
Zapraszamy serdecznie na kolejne spotkanie kieleckich Wenusjanek, które odbędzie się już 3 lipca !!!!