Sniadanie u Tiffany ego
Która z nas nie kocha biżuterii?
Przyznaje, jestem sroką, jak widzę błyszczące kamienie, cekiny, brokat, kolorowe szkiełka oczy mi się świecą niczym diamenty. Sama zebrałam całkiem niezłą kolekcję świecidełek, wiec gdy tylko usłyszałam, że w Galerii Sztuki Winda ma odbyć się wystawa kolekcji biżuterii – “Śniadanie u Tiffany’ego – moda jak biżuteria” zorganizowana w ramach tegorocznego festiwalu OFF Fashion, wiedziałam, że muszę tam być.
Pomysłodawcą wystawy jest historyk sztuki Katarzyna Sosenko, która już gościła w Kielcach przy okazji wystawy “Zapach luksusu” ( tu znajdziecie relacje) Pani Katarzyna wywodzi się ze znanej kolekcjonerskiej rodziny. Rodzinne kolekcje, są efektem wielkiej pasji, pracy i szczęścia w wyszukiwaniu unikatowych egzemplarzy.
Sniadanie u Tiffany ego
“Motywem przewodnim wystawy jest funkcja dekoracyjna biżuterii oraz akcesoriów mody pełniących rolę biżuterii. Celem wystawy jest przybliżenie historii mody oraz zilustrowanie jej najbardziej efektownymi i pomysłowymi rozwiązaniami. Dobór eksponatów wywodzących się z mody historycznej pozwoli prześledzić zmiany we wzornictwie jakim jest moda. Moda jako motyw przewodni popularnych “reality show’s”, temat blogów, czy kierunek studiów to coraz intensywniej rozwijające się zjawisko jak i branża, dlatego wizyta na wystawie może stać się ekscytującym przeżyciem i estetycznym bodźcem dla wszystkich, (zarówno entuzjastów jak i profesjonalistów) którzy poszukują źródeł inspiracji jeżeli chodzi o atrakcyjny wizerunek zewnętrzny.”
Sniadanie u Tiffany ego
Sniadanie u Tiffany ego
Sniadanie u Tiffany ego
Muszę przyznać, że byłam oczarowana zbiorami i sposobem ich wyeksponowania. Galeria wypełniona była fotografiami aktorek i ikon stylu : Audrey Hupburn i Marilyn Monroe, którymi zachwycałam się będąc zarówno małą dziewczynką jak i dorosłą kobietą. Połączenie filmu ze światem mody – czy może być coś wspanialszego?. Pamiętam jak godzinami oglądałam swoje idolki, rozkładając ich stylizacje na czynniki pierwsze. Sukienki, płaszcze, rękawiczki, torebki i oczywiście biżuteria, która nadaje prostym stylizacjom szyku i blasku, a wieczorowym klasy i elegancji – zazwyczaj to ona buduje całą stylizacje.
Sniadanie u Tiffany ego
Sniadanie u Tiffany ego
Sniadanie u Tiffany ego
Na wystawie zostały zaprezentowane eksponaty głównie z końca XIX i I poł. XX w. : kapelusze i nakrycia głowy, torebki i sakiewki koralikowe, akcesoria mody wieczorowej takie jak pióra, stroiki i ozdoby do włosów, wachlarze, ozdobne klamry do pasków, żakietów, broszki, spinki, naszyjniki z imitacji kamieni szlachetnych, szpile do kapeluszy, ozdobne klamry o rzeźbiarskich formach wysadzane kryształkami. Czasem marzy mi się, że moda na te akcesoria wraca i możemy bez wstydu chodzić po ulicach w piórach i ozdobnych stroikach. Chociaż muszę przyznać, że ostatnio projektanci rozpieszczają klientki i wyrazista biżuteria jest trendy.
Sniadanie u Tiffany ego
Sniadanie u Tiffany ego
Sniadanie u Tiffany ego
Przy dźwiękach gitary Piotra Resteckiego, w miłym towarzystwie spędziłam uroczy wieczór oglądając przepiękną biżuterię i dekoracyjne akcesoria. Zresztą zdjęcia mówią wszystko….
Sniadanie u Tiffany ego
Sniadanie u Tiffany ego
Sniadanie u Tiffany ego
Sniadanie u Tiffany ego
Sniadanie u Tiffany ego