Sałatka z tuńczykiem, awokado i rukolą jest tak dobra i prosta w wykonaniu, że przyrządzam ją przynajmniej raz w tygodniu. Do tego ma bardzo mało składników, które być może masz w lodówce. W czasach zarazy to niewątpliwa zaleta. Sprawdzi się i na szybką kolację, jak i na świątecznym stole.
Jak zauważyliście lubię robić szybkie sałatki z niewielu składników. Po pierwsze dlatego, że nie zawsze mam mnóstwo czasu, a nie chciałabym jeść coś na szybko typu czipsy czy słodycze. Po drugie takie sałatki są naprawdę wartościowe, jeżeli użyjemy składników dobrej jakości.
Dlatego zawsze mam w lodówce i w półkach składniki, z których mogę szybko wyczarować coś zdrowego i pysznego.
Sałatka jest bogata w białko, co zadowoli wszystkich dbających o linię. Pamiętaj by wybrać dojrzałe awokado, bo dzięki jego kremowej teksturze, sałatka nie będzie potrzebować żadnych sosów w tym majonezu. Gdy dodasz do niej sok z cytryny i oliwy nadasz jej świeżego, orzeźwiającego posmaku.
Ja najbardziej lubię używać tuńczyka w sosie własnym. Taki tuńczyk jest bardziej delikatny i zdrowszy, niż wersja w oleju. Odkąd zaczęłam się odżywiać bardziej świadomie, dość często robię sałatkę z tuńczykiem. Mięso tuńczyka jest bogate w witaminy A i D, a jednocześnie lekkostrawne i małokaloryczne.
Tuńczyk zawiera mnóstwo kwasów omega – 3, oraz witaminy PP. Tuńczyka warto wprowadzić do diety ponieważ pomaga obniżyć poziom złego cholesterolu i wspiera nasz system odpornościowy.