Czy Wam też tak szybko leci czas?
Ostatnio bawiłam się z Weroniką w sklep i kupując od niej warzywa usłyszałam, że mam zapłacić “30 minut”. Wiele osób dużo by dało za te dodatkowe 30 minut czasu. To niewinne zdanie wywróciło mi cały dzień do góry nogami, bo zrozumiałam ile czasu marnuje na głupoty i zmartwienia. Postanowiłam co noc robić ćwiczenie – zadaje sobie pytanie co dziś zrobiłam kreatywnego, czy wykonałam jakąś czynność, która rozwinęła moje umiejętności, czy dziś wyszłam ze strefy komfortu, by coś zdobyć? Czy się więcej uśmiechałam czy marszczyłam czoło? Od wielu dni lepiej śpię i lepiej pracuje. Te “30 minut” było pięknym prezentem od Weroniki, nauczyło mnie uważności .
Robiąc podsumowania miesiąca przedstawiam Wam te wyjątkowe chwile, którymi chcę się pochwalić, a jednocześnie pokazać sobie – “kurcze, ale fajnie spędziłam czas”. Ja żona, mama, gospodyni, pracownik potrafię znaleźć czas na : koncerty, spotkania z przyjaciółmi, zrobione stylizacje, warsztaty, momenty gdy zachwycałam się życiem. Często brakuje tu tych momentów zwyczajnych – niezwyczajnych – codziennej pracy, obowiązków domowych, uśmiechu córki, przytulenia Męża, trudnych i pokrzepiających rozmów z najbliższymi – tej prawdziwej esencji życia, która sprawia, że co noc przewijając w myślach cały dzień jestem szczęśliwa
W ciągu dwóch jesiennych miesięcy sporo się działo, poniżej dzielę się najpiękniejszymi momentami ( tymi, które bezwstydnie mogę pokazać, resztę zachowam dla siebie )
Moja córka ma już 3 lata, jest cwana i potrafi walczyć o swoje. Jej marzeniem urodzinowym był tort ze świnką Peppą. Dzieki AleBabeczka, jej życzenie się spełniło 🙂
Muszę przyznać, że zaszalałam i też spełniłam swoje marzenie – kupiłam sobie wymarzony aparat a do niego cudowną torbę fotograficzna z Pracowni Twórczej Zuzi Górskiej. Jestem w siódmym niebie 🙂
Moje paznokcie wreszcie odzyskały swój blask dzięki niesamowitej Marcelinie z MarcelaNails – zobaczcie same jakie cuda potrafi wyczarować 🙂
Jak każda kobieta, lubię sobie sprawiać przyjemność kwiatami. Gdy na stole są żywe kwiaty, w domu od razu robi się przyjemniej. Do tej pory królowały kwiaty z ogródka Mamy, teraz będę się musiała jakoś ratować kwiatami doniczkowymi.
Zbiory w tym roku były obfite – długo męczyłam winogron, orzechy a na końcu dynie. Szkoda, że czas na sezonowe warzywa i owoce się kończy….
Warsztaty makijażu smokey eyes Bobbi Brown w perfumerii Douglas, były niezwykle ciekawym wydarzeniem i przyznam się, że zakochałam się w tych kosmetykach. Cera wyglądała promiennie i delikatny makijaż wystarczył by poczuć się wspaniale. Tym razem jednak ćwiczyliśmy przydymione oko a efekty były spektakularne.
II Polish Businesswoman Congress – co zapamiętam? Wspaniałe wykłady Jacka Santorskiego i Mateusza Grzesiaka, szoty z rokitnika i pokrzywy, tęczę i rozmowy do rana i śpiewającą Magdę !!!
Moja muza – Weronika…
Fashion Night Kielce – wspaniałe pokazy mody, super organizacja, balony i konfetii, faceci w kalesonach i artystyczny taniec na rurze a przede wszystkim wzruszenie zafundowane przez moją wspaniałą przyjaciółkę i organizatorkę wydarzenia Magdę
Drobne przyjemności…
Chwile relaksu na Wolicy i moja ulubiona koszula z Aloha from dear
Tężnia
Moja lektura …
Wenusjanki – wspaniałe wydarzenie dla kobiet, w którym pełniłam dwie role byłam koordynatorką i prelegentką – niesamowity czas i emocje…
Sesja z Weroniką i Sorboną…