Piękno zaczyna się w momencie…
Coco Chanel powiedziała, że: „Piękno zaczyna się w momencie, kiedy decydujesz się być sobą”. I choć każda z nas przyzna, projektantce rację, to czy potrafimy tak naprawdę pokazać światu swoje prawdziwe oblicze? I drugie ważne pytanie : czy tak naprawdę siebie znamy?
Od początku naszego istnienia słyszymy, że jesteśmy wyjątkowi i unikalni, że każdy z nas jest sumą zebranych doświadczeń, każdy z nas ma inaczej wyostrzone zmysły, targają nami zupełnie inne emocje. Słowem: nie spotkasz takiej samej istoty jak Ty! Więc dlaczego mając świadomość swojej wyjątkowości ciągle patrzymy na innych, porównując się i zaniżając, wyliczając swoje braki i wady? Bo wiedzieć coś to jedno, a stosować to drugie. Ja na przykład miałam z tym duży problem… Wpadłam w pułapkę porównywania się do innych i tak sprytnie potrafiłam się zmanipulować, że zawsze czułam jakiś brak. Najgorsze jest to, że zazwyczaj dostrzegałam rzeczy, których nie mogłam zmienić typu : chciałam mieć dłuższe nogi. Dopiero później zrozumiałam, że dłuższych nóg mieć nie będę a zepsuty humor tak. Dlatego zainteresowałam się modą i sposobem kreowania sylwetki. Jednego zmienić nie mogę, ale kto powiedział, że nie mogę tego ulepszyć. Pogodziłam się z moim metr sześćdziesiąt cztery i z tym, że obecnie nie ważę 58 tylko powyżej 60 kg. No cóż przynajmniej mam kobiecą, ciepłą sylwetkę ! I tego się trzymam !
Wiem także, że od mojego wyglądu zdecydowanie ważniejsze jest, jaką jestem osobą. Nie tylko czy dobrze gotuje i mam poczucie humoru, ale jak reaguje na spotykające mnie zdarzenia. Czy jest we mnie miejsce na empatie, miejsce na samodoskonalenie i na pokorę? Czy znajomi dobrze czują się w moim towarzystwie i czy dzieci nie uciekają na mój widok? To znacznie ważniejsze niż nowy ciuch, modny kolor na ustach lub nowe meble w salonie. To Twój charakter przyciągnie ludzi, twoje ciepło bądź poczucie humoru sprawi, że zbudujesz prawdziwe relacje. Do tego dążę!
A co z sukcesami innych? Co jeśli czujesz ucisk widząc, że reszta świata idzie do przodu, a Ty stoisz w miejscu? Najtrafniej zobrazowała to Agnieszka Maciąg i myślę dokładnie jak ona : “Nie jestem osobą, która zazdrości, jestem osobą która się inspiruje. Jeżeli ktoś napisał książkę, a ja czuję ukłucie w sercu to jest dla mnie znak, że ja też muszę zabrać się do pracy. Jeżeli ktoś ma coś, do czego moje serce się wyrywa, to znaczy, że jest to moja potrzeba ale też mój potencjał. Skoro to jest moja potrzeba to jest też moja możliwość “
Gdy przestaniemy się porównywać do innych, zaczniemy zwracać uwagę na swoje mocne strony i nauczymy się je podkreślać, zaręczam Was, że życie nabierze nowego smaku! A jak zaczniemy dążyć do rozwoju swoich talentów i umiejętności już nigdy nie pozazdrościmy nikomu sukcesu, bo sami go doświadczymy !
Piękno zaczyna się w momencie…
Fotografie : STUDIO 66
https://www.facebook.com/studio66.fotografia/?fref=ts
Piękno zaczyna się w momencie…
Bluzka : Boho Life
Spodnie – DIY
Pierścionki – H&M
Torebka – F&F
Buty – Zara
Pasek – Mango
Piękno zaczyna się w momencie…
Piękno zaczyna się w momencie…
Piękno zaczyna się w momencie…
Piękno zaczyna się w momencie…
Piękno zaczyna się w momencie…
Piękno zaczyna się w momencie…