Kreatywne wyzwania kończące wolny czas….
32 tydzień ciąży wymusił na mnie zwolnienie tempa: co oznacza siedzenie w domu, ograniczenie wycieczek i spacerów i większej dbałości o siebie. Jest mi o wiele ciężej niż w pierwszej ciąży, w której biegałam do ostatniego dnia pełna sił i energii nie zważając na duży brzuszek. Ta ciąża jest inna, bardziej wymagająca a to zapewne przez spory brzuszek i anemię, która mnie dopadła. Mimo wszystko pozostały mi niecałe dwa miesiące i chce je wykorzystać najlepiej jak umiem. Chciałam się z Wami podzielić moimi letnimi wyzwaniami jakie postawiłam przed sobą :
1. Scrapbooking – od dawna zachwycam się pięknymi albumami, pełnymi zdjęć naklejonych na ozdobnych papierach, podobają mi się dodane do nich mapy myśli, ozdobne taśmy, brokatowe litery i zasuszone kwiaty dodane do zdjęć. Tu ogranicza Cie tylko Twoja wyobraźnia i kwestia gustu. Już mam album, ozdobne papiery, masę zdjęć i dobre chęci. Mam zamiar zrobić album upamiętniający 2015 rok, bo przyznam, że dużo się teraz dzieje i mam naprawdę piękne zdjęcia do wklejenia.
Kreatywne wyzwania kończące wolny czas….
2. Wyprawka – to najważniejsze co muszę przygotować w najbliższym czasie. Przywieźć stare łóżeczko Weroniki i je przygotować, kupić pościel, kocyk i rożek. Posegregować i poprać ubranka Weroniki, zobaczyć których brakuje i kupić nowe. Już nie mówiąc o zakupieniu tysiąca drobnych rzeczy potrzebnych przy maluszku. Oprócz wyprawki należy przygotować mieszkanie co oznacza tylko jedno : gruntownie je posprzątać i odświeżyć !!!
Kreatywne wyzwania kończące wolny czas….
3. 30 dni do zmian – to książka blogerki Edyty Zając, którą od dawna uwielbiam czytać. Nikt tak mnie nie motywuje, skłania do pytań i rozmyślań nad bardziej produktywnym życiem niż ona. Gdy tylko pojawiła się jej książka postanowiłam ją kupić i wykonać plan w niej zawarty . Zaczynam od jutra – tygodniem wyrzucania zbędnych rzeczy – zapowiada się ciekawie.
Kreatywne wyzwania kończące wolny czas….
4. Codziennie fotografować – otaczającą mnie domową rzeczywistość. Chciałabym troszkę solidniej potrenować, poeksperymentować ze światłem a głównym obiektem uczynić martwą naturę czyli fotografować przedmioty.
Kreatywne wyzwania kończące wolny czas….
5. Skończyć urządzanie balkonu – kwiaty są, oprawa jest, fotel bujany też. Teraz wystarczy parę drobiazgów, by balkon stał się bardziej przytulny. Chciałabym spędzać tam sporo czasu jak dzidziuś się urodzi.
Kreatywne wyzwania kończące wolny czas….
6. DIY Mood board czyli inspirująca tablica nastroju – od jakiegoś czasu wpisuję ją na różne listy do zrobienia i ciągle jest pomijana. Tym razem nie zapomnę. A Wy macie takie tablice?
Kreatywne wyzwania kończące wolny czas….
7. Kontynuować pracę na blogu RIE WORLD – http://www.rie-world.com – na który serdecznie Was zapraszam i przygotować trochę więcej materiału na Kolekcjonerkę, żeby nie pojawił się duży zastój jak urodzę maluszka.
Kreatywne wyzwania kończące wolny czas….
8. Gotować fantazyjne potrawy – muszę nasycić się smakami i zapachami póki nie przejdę na dietę dla Mam karmiących. Pamiętam jak cierpiałam za pierwszym razem, gdy moja dieta składała się z gotowanych ziemniaków, piersi kurczaka gotowanej na parze i duszonej marchewki. Dlatego muszę rozpieścić moje podniebienie i wypróbować parę pysznych przepisów. W międzyczasie zajadać się truskawkami, czereśniami i bobem.
Kreatywne wyzwania kończące wolny czas….
Stylizacja – Sukienka – Mohito, Buty – Stradivarius, Naszyjnik/Torebka – H&M, Bolerko – New Yorker