Grudniowa lista zakupowa
Grudniowa lista zakupowa, to rzeczy, które z chęcią znalazłabym pod swoją choinką. Część z nich już zakupiłam i z czystym sumieniem mogę polecić. Reszta pozostaje w sferze marzeń, albo w sferze planowania 🙂
1. Książka Aimee Song – „Pokaż swój styl. Jak się wyróżnić, przyciągnąć obserwujących i zbudować markę na Instagramie” to doskonała pozycja dla wszystkich instagramowiczów. Chcesz się dowiedzieć, jak wyróżnić swoje zdjęcia wśród milionów selfie wrzucanych codziennie na Instagram? Jak je edytować i tagować? Jak zdobyć aktywnych obserwatorów i współpracować z reklamodawcami, koniecznie przeczytaj tą pozycję. Dodatkowo jest pięknie wydana i będzie idealnym obiektem do sfotografowania na Instagram.
2. Dobry krem to coś czego bardzo potrzebuję. Zazwyczaj inwestuje w kolorowe kosmetyki, co niestety na dłuższą metę jest błędem. Tym razem wreszcie postanowiłam postawić na pielęgnację i wreszcie porządnie zadbać o cerę. Zdecydowałam się na Clinique smart SPF 15, bo moja skóra jest bardzo przesuszona i skłonna do alergicznych reakcji. No i wiek zobowiązuje mnie do pierwszych działań anty zmarszczkowych 🙂
Grudniowa lista zakupowa
3. Oversizowy, szary sweter z bufiastymi rękawami, będzie idealnie pasował, do luźnej stylizacji z jeansami w roli głównej jak i na specjalne okazje. Wystarczy, że ozdobisz go pięknymi broszkami lub pinami ( patrz punkt 6) i nabierze odświętnego charakteru. Dodatkowo jest niesamowicie miękki i przyjemnie będzie się nim otulić w mroźny, grudniowy wieczór.
4. Doskonale wiecie, że jestem zmarzluchem i wprost uwielbiam wszelkiego rodzaju, ciepłe, domowe obuwie. Nie dość, że te bambosze od Oysho, są niesamowicie cieplutkie i wygodne, to wyglądają pięknie na stopach. Wszystko przez splot przypominający warkocz. Nie muszę Wam mówić, że pięknie będą wyglądać na Instagramie. Magia punktu 1 działa 🙂
Grudniowa lista zakupowa
5. Chemex Classic 10 cups – Jestem młodą mamą, blogerką i fotografem czy muszę tłumaczyć, czemu potrzebuje tego wspaniałego urządzenia, które nie tylko jest piękne, ale także funkcjonalne. Chemex uchodzi za jeden ze stu najlepiej zaprojektowanych produktów naszych czasów. Można go podziwiać w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Nowym Jorku. Został zaprojektowany w latach 40. XX wieku przez niemieckiego chemika, Petera Schlumbohma. Muszę go mieć!
Grudniowa lista zakupowa
6. Przyznaję się: kocham biżuterię i uwielbiam ją kolekcjonować. W swoich zbiorach już mam parę sztuk pinów od 10DecoArt, ale mają jakąś czarodziejską moc i ciągle chcę więcej. Ten pin z prekolumbijskim bóstwem Hunchen 2 Pin, skradł mi serce.
7. Nie wiem czy Pogo Pony spodoba się bardziej mnie, czy mojej córeczce, jedno jest pewne jest uroczy i wyglądał by świetnie przy mojej czarnej torebce. Ten ozdobiony jest mokaitami, amazonitami, kamieniami słonecznymi, perłą, jaspisem i hematytem oraz kryształkami Swarovskiego. Czy trzeba czegoś więcej?
8. Mam już piękny, oversizowy tshirt, przyszedł czas na coś z długim rękawem i do tego w paski. Mowa tutaj oczywiście o bluzce marki The Odder Side. Luźny, seksowny fason, będzie idealny jak będę chciała poczuć się modnie i kobieco.
Grudniowa lista zakupowa
9. Czy mówiłam Wam, że oprócz biżuterii, książek i artykułów piśmienniczych zbieram także aparaty. Polaroid marzy mi się od dawna, a ten model – Fujifilm Instax Mini 90 Neo Classic brązowy – jest wprost idealny!
10. Prenumerata Magazynu Usta – od dawna kupuję ten fantastyczny magazyn, czas wreszcie go zaprenumerować i nie biegać do Empiku za każdym razem jak się pojawi. Magazyn USTA to nowoczesny magazyn kulturalno-kulinarny tworzony przez najlepszych dziennikarzy, fotografów i grafików. Oferuje pogłębioną treść, wyjątkową dbałość o szczegóły. Wypracował już swoją rozpoznawalną na rynku estetykę.
Grudniowa lista zakupowa
11. Gdy już będę posiadać cudo od Chemex, przydałby mi się piękny kubeczek, z którym będę celebrować chwilę świętego spokoju z pyszną kawą. Porcelanowy, złoty kubeczek od Ende wygląda niesamowicie odświętnie.
12. Uwielbiam słuchać muzyki i motywujących wykładów jak dzieciaki mają drzemkę. By ich nie wybudzać, zakładam słuchawki i zapominam o całym świecie. Najpiękniejsze słuchawki znalazłam na stronie Studio Vasa, a kolor “Rose Gold White” totalnie mnie zauroczył.
Grudniowa lista zakupowa
13. Na koniec coś seksownego, pikantnego i coś prześwitującego czyli figi od zadziornej marki Le Petit Trou. Figi Sonia niesamowicie pobudzają wyobraźnię.
Jeżeli nadal nie macie pomysłu na prezent, zajrzyjcie na wcześniejsze listy! Powodzenia!